Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W środę premiera książki "Paradoks". Nowy thriller Artura Urbanowicza
autor: Tomasz Kubaszewski
Autor zapowiada, że zakończenie powieści jest - podobnie jak w jego wcześniejszych książkach: "Gałęzistym", "Grzeszniku" i "Inkubie" - zaskakujące.
Urbanowicz powiedział w Radiu Białystok, że ta książka kosztowała go najwięcej pracy. Przerabiał ją dosyć gruntownie kilkadziesiąt razy.
To jest inna książka niż poprzednie, ponieważ tym razem to bardziej taki thriller psychologiczny z elementami grozy i science-fiction. Ale tych elementów grozy jest nieco mniej niż w poprzednich powieściach. Tutaj najważniejsza jest warstwa psychologiczna. Powiem szczerze - moim zdaniem tak kompleksowo skonstruowanego bohatera, jak Maks Okrągły jeszcze w mojej twórczości nie było.
W postaci głównego bohatera wiele jest z samego autora "Paradoksu", jednak w wersji mocno przejaskrawionej. Maks Okrągły, to najlepszy na wydziale student matematyki, perfekcjonista, który z góry traktuje osoby o mniejszych zdolnościach. Ale najbardziej gardzi samym sobą.
Zaczynają dręczyć go przerażające wizje i natarczywe myśli. Często w tych wizjach pojawia się postać jego sobowtóra, który wyraźnie go nienawidzi i może chce go nawet zabić. No i dochodzimy do takiego momentu w opowieści, że możemy się zastanawiać, czy ten sobowtór stał się rzeczywistością, czy to są nadal majaki udręczonego umysłu bohatera.
"Paradoks" można już kupić w przedsprzedaży.
- Ta książka mocno wpłynęła również na mnie, za przeproszeniem - zryła mi głowę. Mam nadzieję, że czytelnicy też długo jej nie zapomną - mówi Artur Urbanowicz.
